21 lipca w Lubaniu na ul. Dąbrowskiego Pan Dawid, kierowca BMW padł ofiarą agresywnego kierowcy. Siedzący za kierownicą czerwonej Mazdy 323 mężczyzna (38 lat) szarżował na wąskiej drodze w terenie zabudowanym. Zespół prasowy Dolnośląskiej Policji wydał w tej sprawie następujący komunikat:
"Kierowca Mazdy niemal doprowadził do zderzenia czołowego z kierującym samochodem marki BMW. Gdy kierujący BMW zatrzymał się i wysiadł z auta, by zwrócić uwagę kierującemu samochodem marki Mazda, ten dwukrotnie najechał na niego, uderzając zderzakiem w nogi. Pokrzywdzony ratując się ucieczką wskoczył na próg swojego samochodu, unikając w ten sposób kolejnego uderzenia. Sprawca uderzył jednak w drzwi samochodu pokrzywdzonego, urywając je, a następnie odjechał."
Zobacz też: 18-latek zginął w wypadku. Prawo jazdy odebrał wcześniej tego dnia
Sprawcą agresywnej napaści jest 38-letni mieszkaniec Lubania, który posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wiadomo też, że mężczyzna ten w chwili zdarzenia był pod wpływem środków odurzających. Za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, kierowca Mazdy może trafić do więzenia nawet na 5 lat.