Odwołany zlot? Nie każdy rozumie ograniczenia wynikające z epidemii koronawirusa. W Stanach Zjednoczonych, grupa osób, którym nie podobają się nowe zasady jest szczególnie duża. Przykładem jest kilku właścicieli Fordów Mustangów, którzy pod wpływem niezadowolenia z decyzji organizatorów, postanowili pokręcić się po pustym placu sami. W programie "imprezy" było kręcenie bączków, palenie gumy i drobne kolizje. Na szczęście wszystkie wyczyny zostały nagrane.
Pisaliśmy: Kierowca-agresor rzuca butelką w motocyklistę. Chwilę później gęsto się tłumaczy - WIDEO
Jak możecie się domyślać, nie obyło się bez szkód. Tym razem, stłuczka była jednak drobna i na szczęście nikomu nic się nie stało. Stary Mustang IV generacji "pocałował" nowego Mustanga w czołowej kolizji. Tak kończą się bardzo amatorskie próby synchronicznego "palenia gumy". Zobaczcie WIDEO z Kaliforni: