Opel Astra GSe na pierwszych zdjęciach. Wiemy, co się zmieniło

Tak wygląda Opel Astra GSe

Zgodnie z zapowiedziami, Opel przywraca do życia submarkę GSe. Oznaczenie, które kiedyś oznaczało usportowione auta z wtryskiem paliwa, dziś oznacza usportowione, zelektryfikowane modele marki z Rüsselsheim. Na pierwszy ogień idzie Astra i Astra Sports Tourer. Poznaliśmy już wygląd samochodów i wiemy, co się zmieniło. Zła wiadomość? Moc samochodu nie wzrosła. Dobra wiadomość? Na liście zmian mamy nie tylko zmienione zderzaki i kontrastowe akcenty. Wariant GSe jest również owocem pracy inżynierów odpowiedzialnych za zawieszenie i układ kierowniczy.

Opel Astra GSe - zmiany w usportowionej wersji

Astra i Astra Sports Tourer GSe to hybryda plug-in, którą znamy już z oferty kompaktowego Opla. Oznacza to, że pod maską pracuje 225-konny układ napędowy, który generuje 360 Nm momentu obrotowego. Te wartości pozostały niezmienne. W porównaniu do pozostałych wersji Astry, modele GSe mają być zwrotniejsze i precyzyjniejsze w prowadzeniu. Układ kierowniczy, zawieszenie i hamulce zestrojono nieco inaczej - zdaniem Opla tak, by reagowały błyskawicznie i przewidywalnie na każde polecenie kierowcy. Jak to osiągnięto? Zawieszenie zostało obniżone o 10 mm, a za tłumienie drgań w wersji GSe służą amortyzatory KONI FSD. Zmienione są również ustawienia ESP, które ma teraz pozwalać na nieco więcej swobody podczas dynamicznego prowadzenia.

Astra GSe - zmiany wizualne

Oprócz wymienionych wyżej aspektów, Opel Astra GSe może się pochwalić nieco bardziej zadziornym wyglądem. Za odpowiednią prezencję odpowiadają 18-calowe felgi, inspirowane koncepcyjną elektryczną Mantą GSe, a także sportowy przedni zderzak wraz z przednim pasem i emblemat GSe na tylnej klapie. W środku sportowe ambicje podkreślono wyczynowymi przednimi fotelami z tapicerką z Alcantary - ich wzór jest zarezerwowany dla wersji GSe, ale podobnie jak siedzenia w innych wersjach, mogą się one pochwalić atestem AGR.

Ile kosztuje Opel Astra GSe?

Na razie nie znamy cen usportowionej odmiany Astry, ale niemal pewne jest, że będzie to topowa, a zarazem najdroższa wersja w cenniku kompakta. Obecnie, prym w tej kategorii wiedzie odmiana Ultimate, która w hybrydowym wydaniu kosztuje 196 500 zł (Astra Sports Tourer). Czy oznacza to, że wersja GSe przebije granicę 200 000 zł? Czas pokaże...

8 zdjęć