Opel Karl to 5-osobowy maluch segmentu A o długości nadwozia wynoszącej 3,68 metra. Wnętrze zmieści 5. Cennik dla polski jeszcze nie jest znany, ale wiadomo, że wyjściowa kwota będzie skalkulowana poniżej 40 tys. zł. W strategii General Motors, zadaniem pojazdu jest zastąpienie na europejskich rynkach wycofanych ze sprzedaży małych Chevroletów.
Sprawdź: TEST nowy Opel Corsa 3D: uniwersalnie i z duchem czasów
Oficjalnie Karl to następca modelu Agila. Samochód będzie dostępny z trzema wersjami wyposażenia oraz w aż dziesięciu kolorach nadwozia. Pod maską umieszczono oszczędny 1-litrowy silnik Ecotec generujący moc 75 KM. Napęd trafia tradycyjnie na przednie koła, przy współpracy 5-biegowej manualnej skrzyni.
Skąd w ogóle nazwa Karl? Założona przez Adama Opla firma w 1892 roku w Russelsheim, szybko stała się rodzinnym przedsięwzięciem. Adam (od jego imienia wzięła się nazwa dzisiejszego maluszka) miał pięciu synów: Carla, Wilhelma, Friedricha, Heinricha i Ludwiga. To właśnie od imienia pierwszego z nich zaczerpnięto nazwę modelową dla nowego pojazdu.