Firma z Russelsheim w dniach 12–22 września pokaże oficjalnie we Frankfurcie swoje najnowsze dzieło. Studyjny Opem Monza to przełomowy projekt pokazujący w jakim kierunku zmierza design niemieckiego producenta. Pojazd raczej nie trafi do produkcji seryjnej, ale zastosowane w nim rozwiązania zarówno stylistyczne, jak i technologiczne, będą miały ważny wpływ na kształt kolejnych produktów Opla. Nowatorski koncept sportowego wozu jest współczesnym wcieleniem kultowego dziś Opla Monza Coupe, wytwarzanego w latach 1978–1986.
>>> Opel Cascada 1.6 SIDI Turbo - TEST kabrioletu od SuperAuto24.pl <<<
Najnowsze studium charakteryzuje się efektywnością pod względem konstrukcji i wykorzystania materiałów, a także rewelacyjną aerodynamiką. Linia nadwozia przypomina klasyczne coupe z zaokrąglonym tyłem i tylną klapą bagażnika, potrafiącego pomieścić 500 litrów. Projekt mierzy 4,68 metra długości i zaledwie 1,31 metra wysokości. O wygodę zajmowania miejsc w 4-osobowej kabinie dbają podnoszone do góry drzwi oraz brak słupka B.
W kokpicie zagościła innowacyjna technologia wykorzystująca projekcyjne wyświetlacze LED. Ponadto w kwestii łączności samochód pokaże bezprecedensowe możliwości, o wiele bardziej zaawansowane w porównaniu do systemów audio-informacyjnych spotykanych we współczesnych modelach. Jak mówi prezes Opla, dr Karl-Thomas Neumann, przełomowym rozwiązaniem w układzie napędowym jest jego elektryfikacja, poprzez tzw. rozszerzacz zasięgu oraz ogniwa paliwowe.