Do tej pory, klienci Orlenu mogli ładować samochody elektryczne bezpłatnie. Paliwowy gigant kończy z tym przywilejem i wprowadza cennik ładowania. Ile wyniesie nowa opłata, z którą będą musieli się liczyć właściciele samochodów elektrycznych?
Sprawdź: Naprawdę to zrobił! Poświecił zapalniczką DO BAKU. Efekt był natychmiastowy [WIDEO]
Od tej pory, jeśli będziemy chcieli zajechać na ładowanie na stacji Orlen, będziemy musieli uiścić opłatę za korzystanie z ładowarki. Cennik prezentuje się następująco:
- Ładowanie AC (prąd zmienny) 1,43 PLN/kWh
- Ładowanie DC 50 kW (prąd stały) 1,99 PLN/kWh
- Ładowanie DC (z mocą od 50 do 150kW - szybkie ładowanie prądem stałym) 2,39 PLN/kWh
- Postój 0,4 PLN/min (Opłata naliczana po 45 minutach od rozpoczęcia ładowania dla złączy DC o mocy 50/100/150 kW lub po 60 minutach dla złączy AC)
Jazda elektrykiem za takie pieniądze jest nieopłacalna
Jak widać, tanio nie jest. Szybkie ładowanie typowego auta elektrycznego sprawi, że w stosunku do auta z silnikiem spalinowym praktycznie NIE MA oszczędności! Koszt jazdy ekonomicznym autem elektrycznym ładowanym na stacji Orlen będzie się równał kosztowi jazdy ekonomicznym samochodem z silnikiem spalinowym pod maską. Cena energii na stacjach Orlen należy do najwyższych wśród tego typu dostawców, a skupiając się na naszym rynku, drożej ładujemy praktycznie tylko w sieci Greenway.
Sprawdź: Nowy Hyundai Tucson Plug-in Hybrid. Kiedy w salonach pojawi się niskoemisyjny SUV?
Jak podaje autokult.pl, Orlen zapewnia, że ceny będą bardziej konkurencyjne w ofercie abonamentowej. Nie znamy jeszcze jej szczegółów, a klientom ma ona zostać udostępniona w przyszłym roku. Pobór opłat rozpoczął się na 5 z 67 punktów ładowania. Z opłatami za ładowanie, liczyć się muszą kierowcy aut elektrycznych w Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Katowicach i Gdyni.