Honda Civic owinięta o drzewo

i

Autor: Policja Dachowanie samochodu osobowego

Osobówka zawinęła się na drzewie na oczach policji. Z wraku wydobyto żywego 20-latka

2021-06-12 11:58

O wielkim szczęściu może mówić pewien 20-latek z Lubelszczyzny, który przeżył koszmarny wypadek drogowy. Po tym, jak rozbił się Hondą Civic na drzewie, został zauważony przez przejeżdżających drogą policjantów operacyjnych z Parczewa, którzy wezwali służby ratunkowe. Profesjonalnie przeprowadzona akcja pozwoliła wydobyć z pojazdu młodego kierowcę, który z obrażeniami trafił do szpitala.

Do tego zdarzenia doszło w piątek 11 czerwca około godziny 11.20 na jednej z dróg w Parczewie. 20-letni kierujący osobówką jadąc od strony Kostr gm. (Milanów) w kierunku miejscowości Parczew na prostym odcinku drogi  stracił panowanie nad Hondą Civic, a następnie uderzył w przydrożne drzewo. Samochód zawinął się na konarze i uwięził w pojeździe mężczyznę. Służbom ratunkowym udało się wydobyć przytomnego młodego kierowcę z pojazdu. Karetką z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala celem dalszej hospitalizacji. Wykonane badanie na zawartości alkoholu wykazało, że kierujący był trzeźwy.

Przeczytaj też: Pojechał autem do sklepu. Zrobił to pijany i z obowiązującym zakazem prowadzenia pojazdów

Świadkami tego groźnie wyglądającego zdarzenia byli funkcjonariusze operacyjni parczewskiej komendy, którzy widząc, co się wydarzyło na drodze, błyskawicznie podjęli działania. W pierwszej kolejności zadbali o bezpieczeństwo kierującego Hondą, zabezpieczyli miejsce zdarzenia i powiadomili dyżurnego parczewskiej komendy, który skierował na miejsce służby ratunkowe. Policjanci, do czasu przyjazdu ratowników medycznych, kontrolowali stan zdrowia poszkodowanego.

Pierwsza pomoc - czy wiesz, jak jej udzielić?
Pytanie 1 z 10
Wypadek samochodowy
wypadek samochodowy

Nasi Partnerzy polecają