W połowie wakacji rząd Donalda Tuska w porozumieniu z zarządcą autostrady A1, zdecydował o podniesieniu szlabanów na tej trasie, w celu rozładowania gigantycznych korków przy bramkach w Nowej Wsi i Rusocinie. Wprowadzone rozwiązanie wzorowo zdało egzamin - zatory zostały zlikwidowane, a z tygodnia na tydzień liczba użytkowników "A1-dynki" biła rekordy.
Sprawdź: Opłaty za polskie autostrady. Tyle zapłacisz za przejazd poszczególnymi odcinkami
Niestety dla kierowców przywilej darmowej jazdy po A1 zostanie zniesiony z nadejściem września. Ostatnie bezpłatne przejazdy zakończą się dokładnie w niedzielę o godz. 23.59. Osoby wjeżdżające na autostradę przed tym czasem będą pobierały bilety wjazdowe, i jeśli nie dojadą do miejsca zjazdu, do godz. 1.30, to po tym czasie trzeba będzie już uiścić stosowną opłatę.