Na światowych rynkach paliwowych przez ostatnie dni notowane są spadki cen benzyny i oleju napędowego. Ma to bezpośrednie przełożenie na cenniki polskich rafinerii w Gdańsku i Płocku. Cena za baryłkę ropy Brent (baryłka to 159 litrów) od 7 lat nie była aż tak niska - koszt to 40 USD.
- Zniesienie sankcji i możliwy eksport na rynki światowe z Iranu oraz ogólna nadpodaż - w ten sposób analityk e-petrol.pl Jakub Bogucki tłumaczył obniżki cen na rynku paliw. Jego zdaniem, mogą one trwać nawet przez cały przyszły rok. - 30 do 40 dolarów za baryłkę to poziom, do którego przyjdzie się nam przyzwyczaić - stwierdził Bogucki.
Czytaj: Benzyniaki i diesle do muzeum! Wodór przyszłością transportu
Zmiany te w krajowym hurcie rafineryjnym dają pole do dalszych znaczących obniżek. Według danych Polskiej Izby Paliw Płynnych na dzień 16 grudnia, przez ostatnie 7 dni paliwa tanieją o 8 groszy na litrze, a LPG o 5 gr/l. Średnie ceny detaliczne paliw na polskich stacjach kształtują się na poziomie: 4,24 zł/l olej napędowy, 4,33 zł/l benzyna Pb95, 2,07 zł/l LPG.
Najtańszy olej napędowy mają stacje w woj. małopolskim: 4,08 zł/l (-13 od 9 grudnia). Najdroższy zachodniopomorskie: 4,29 zł/l (-6 gr/l). Największe zmiany to podkarpackie: -14 gr/l, przy średniej 4,11zł/l. W woj. dolnośląskim sprzedają też najtańszą benzynę: średnia 4,18 zł/l (-10 gr/l); a zachodniopomorskie najdroższą: 4,38 zł/l (-7 gr/l). Największe zmiany to podkarpackie: -11 gr/l, przy średniej 4,23zł/l. Stacje dolnośląskie to również najtańszy autogaz: 1,98 zł/l (-7 gr/l). Najdroższe jest to alternatywne paliwo w woj. zachodniopomorskim: 2,11 zł/l (-3 gr/l). Największe zmiany to małopolskie: -11 gr/l przy średniej 2,00 zł/l.
