Karta kredytowa

i

Autor: Jupiterimages

Paliwo tańsze dzięki karcie kredytowej

2011-04-22 12:41

Rosnące ceny paliw na stacjach benzynowych są obecnie zmorą wielu kierowców. Oszczędności można szukać w różny sposób. Na ciekawy sposób wpadły... banki!

Banki mają sposób, jak obniżyć wydatki kierowców na codzienną eksploatację czterech kółek. Ulgę mogą przynieść karty kredytowe dla zmotoryzowanych, które obniżają koszty eksploatacji auta. Karty kredytowe przygotowane specjalnie dla zmotoryzowanych, oprócz tradycyjnych cech plastikowych pieniędzy oferują również kilkuprocentowe rabaty. Jest to sposób na zakup nie tylko tańszego paliwa, ale również polisy komunikacyjnej lub części zamiennych.

Zniżka na paliwo może sięgać nawet 5 proc., co przy cenie 5,15 zł za litr benzyny daje ulgę w wysokości 0,26 zł na każdym litrze. Kartę kredytową z pięcioprocentowym rabatem za transakcje na stacjach paliw oferuje obecnie Meritum Bank. - Należy jednak zauważyć, że po trzech miesiącach zniżka maleje do 2 proc., a już od pierwszego miesiąca zwrot za paliwo jest ograniczony do 20 zł w skali miesiąca. Zatem, żeby maksymalnie wykorzystać oferowaną przez Meritum premię należy w pierwszym kwartale robić transakcje na 400 zł miesięcznie, ale już w kolejnych miesiącach trzeba płacić po 1 tys. zł, żeby liczyć na 20 zł ulgi. Bank pobierze 5 zł miesięcznie za obsługę karty, jeśli klient nie wykona transakcji na co najmniej 500 zł – mówi Michał Sadrak, analityk Open Finance.

>>> Kierowco! Jedź po tańsze paliwo na wschód - tam możesz tankować nawet za 2,70 zł za litr

Na zwrot części wydatków poniesionych na stacjach paliw mogą również liczyć posiadacze kart kredytowych w Banku BPH i Allianz Banku. Pierwszy z nich oferuje aż dwie karty dla kierowców. Visa z Programem Autokarta daje zwrot w wysokości 2,5 proc. wydatków na stacjach benzynowych, ale nie więcej niż 25 zł miesięcznie. Zatem w celu maksymalnego wykorzystania zniżki należałoby tankować za 1 tys. zł. Karta kosztuje 85 zł rocznie i jest pobierana po zakończeniu pełnego roku, a żeby bank zrezygnował z jej pobrania klient musi wykonać w ciągu dwunastu miesięcy transakcje bezgotówkowe na łączną kwotę w wysokości 12 tys. zł. Bardziej wymagającym kierowcom Bank BPH oferuje kartę złotą (MasterCard Gold Program AutoPlus), która kosztuje 190 zł rocznie bez możliwości odstąpienia od opłaty. Ale dzięki temu klient zyskuje 3 proc. rabatu na stacjach paliw, który nie jest w żaden sposób limitowany. Kierowca powinien więc średniomiesięcznie tankować za ok. 530 zł, żeby zwróciła się roczna opłata za kartę. Dodatkowo przy płatnościach na 5 tys. zł w ciągu kwartału klient otrzymuje dodatkowe 20 zł premii. Posiadaczom złotej karty w BPH przysługuje również 10 proc. zniżki w sklepie z częściami InterCars.

>>> Benzyna PONIŻEJ 5 zł - SPRAWDŹ, gdzie ją znaleźć

Premia dla klientów karty Auto w Allianz Banku jest niższa niż u konkurencji, a dodatkowo trudniej dostępna. Bank co prawda zwraca 1 proc. od wszystkich transakcji, a nie tylko na stacjach paliw, ale jest ona przekazywana na specjalnie stworzone subkonto. Klient może wykorzystać zgromadzoną tam nagrodę pieniężną dopiero po wykupieniu ubezpieczenia komunikacyjnego w TUiR Allianz Polska, na które przysługuje dodatkowo 10 proc. rabatu. Oferta jest więc zbyt skomplikowana, żeby cieszyć się dużą popularnością wśród kierowców. Po możliwość obniżenia kosztów paliwa sięgnął również Bank Millennium. Przy czym w odróżnieniu od konkurencji bank nalicza 3 proc. premii, ale od zakupów dokonanych kartą debetową (dołączoną do Dobrego Konta), a nie kredytową.

Decydując się na którąkolwiek z kart przeznaczonych dla kierowców należy wcześniej obliczyć korzyści tak, żeby roczny koszt użytkowania plastiku nie przekroczył sumy zgromadzonych bonusów. I co ważne, nie warto ograniczać się wyłącznie do kart, które reklamowane są jako samochodowe. Równie dobrym pomysłem może okazać się skorzystanie ze zwykłej karty kredytowej, którą umożliwia zwrot części poniesionych wydatków. Dlatego obok ofert Allianz Banku, Banku BPH i Meritum Banku warto chociażby rozważyć propozycję Alior Banku, Banku Pocztowego, Banku BGŻ czy Polbanku. Kosztem niższych premii można zyskać dostęp do szerszej listy punktów, w których przysługuje zwrot za zakupy.

Nasi Partnerzy polecają