Zdaniem wielu śmierć Walkera przekreśliła wszelkie szanse ukończenia filmu. Zaskoczeniem była informacja, że obraz jednak powstanie zgodnie z planem. Było to możliwe za sprawą zastosowania najnowszej technologii CGI (Computer Generated Imagery). Sceny z udziałem tragicznie zmarłego Walkera owszem zostały nieco okrojone w scenariuszu, ale brakujące kluczowe ujęcia powstały z pomocą czterech podobnych fizycznie do Paula aktorów. Zarówno twarz, jak i głos zostały wygenerowane przy użyciu programów komputerowych.
Przeczytaj też: Wyciekł fragment filmu "Szybcy i Wściekli 7" - zobacz WIDEO
Producent filmu, Universal Studios zakłada, że fani serii będą zadowoleni z takiego rozwiązania, choć dla wielu osób taki scenariusz może się okazać lekko przerażający. Już teraz, przez premierą filmu, pojawiają się głosy, że lepiej byłoby zmodyfikować fabułę filmu, aby postać grana przez zmarłego aktora nie brała udziału w fabule.
Światowa premiera siódmej części serii "Szybcy i wściekli" odbędzie się 7 kwietnia 2015 roku.