Na budowie Południowej Obwodnicy Warszawy praca wre. Jeżeli tempo zostanie utrzymane, kierowcy jeszcze w tym roku skorzystają z dwóch nowych odcinków. Natomiast trzeci - tunel przechodzący pod Ursynowem - ma być gotowy w drugiej połowie 2021 roku. To właśnie w obszarze nad tunelem, w okolicy ulicy Płaskowickiej na Ursynowie ma powstać długi na 2 kilometry i szeroki na 100 metrów spektakularny park linearny. Projekt powstał w 2016 roku, a w koncepcji poza roślinnością i ścieżkami spacerowymi pojawiają się place zabaw, strefy wypoczynku, boiska i fontanny.
Zobacz również: Tak wygląda Południowa Obwodnica Warszawy. Niesamowita trasa S2 z lotu ptaka - ZOBACZ WIDEO
Niestety wizja tego niesamowitego projektu szybko nie przerodzi się w realizację. Wszystko przez brak porozumienia władz miasta z drogowcami. Jak informuje warszawa.naszemiasto.pl, wykonawca jest zobowiązany do trzymania się harmonogramu prac wykonawczych, który zawiera m.in. odtworzenie ul. Płaskowickiej, która przy rozpoczęciu budowy musiała zostać zlikwidowana. Na obecną chwilę prac przy tym końcowym etapie nie da się pogodzić z budową parku.
Wychodzi więc na to, że po oddaniu w drugiej połowie 2021 roku zbudowanej na nowo ul. Płaskowickiej, mieszkańcy Ursynowa jeszcze przez kilka lat nie doczekają się obfitującego w zieleń parku linearnego. Jak zauważa warszawa.naszemiasto.pl, brak porozumienia miasta z GDDKiA spowoduje, że ciężki sprzęt budowlany nie przejedzie ul. Płaskowicką, którą mógłby zniszczyć. Będzie to możliwe dopiero po zakończeniu gwarancji na drogę. Biorąc pod uwagę, że gwarancja obowiązuje pięć lat od zakończenia budowy, łatwo policzyć, że budowa parku będzie dopiero możliwa w 2026 roku.
Brak porozumienia między miastem a drogowcami to nie jedyny kłopot. Problemem jest także brak wystarczających środków na budowę parku. Los tej inwestycji i uwzględnienie jej w wieloletnim budżecie zależy od Rady Warszawy.