Przyczyny zdarzenia ustala policja. Auto zostało doszczętnie zniszczone. Po wyglądzie można wnioskować, że szanse na odbudowę są niemal równe zeru. Do zdarzenia doszło w Dallas w Stanach Zjednoczonych.
Czytaj też: Piekielny McLaren P1 GTR za ponad 10 milionów złotych
Do napędu McLarena P1 służy 8-cylindrowa jednostka o pojemności 3.8 litra wspomagana podwójnym doładowaniem. Dodatkowo jednostka spalinowa współpracuje z napędem elektrycznym. W sumie zespół napędowy oferuje 916 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Pierwsze 100 km/h osiąganych jest w zaledwie 2.8 sek. a prędkość maksymalna to 350 km/h – elektrycznie ograniczona.
Po fotografiach z kraksy można przypuszczać, że kto ewidentnie przesadził z prędkością i przecenił swoje umiejętności.