Pijak uciekł po spowodowaniu wypadku. Fiat na dachu i rozwalony VW

2021-08-24 9:12

Spowodował wypadek na drodze krajowej nr 94 między Legnicą a Chojnowem, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna nie zdołał się ukryć i został złapany. Po przebadaniu okazało się, że prowadził osobówkę w stanie nietrzeźwości, mając niemal 1,7 promila alkoholu w organizmie.

Jazda samochodem pod wpływem alkoholu jest skrajnie nieodpowiedzialnym i niebezpiecznym zachowaniem. Przez taką bezmyślność dochodzi na drogach do nieszczęśliwych zdarzeń, a nawet tragedii. Tego typu sytuacja miała miejsce w piątek 20 sierpnia około godziny 16:00. Na drodze krajowej nr 94 pomiędzy Legnicą a Chojnowem (woj. dolnośląskie) pijany kierowca jechał Fiatem Linea. W wyniku niedostosowania prędkości do warunków, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym kierowcą Volkswagena Passata. Sprawca, nie zważając na konsekwencje, oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy osobom poszkodowanym.

Funkcjonariusze Wydziału Patrolowego Komisariatu Policji w Chojnowie sprawdzając pobliski teren odnaleźli uciekiniera. Mężczyzną okazał się 28-letni mieszkaniec powiatu legnickiego. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u zatrzymanego 1,7 promila. Nietrzeźwy kierowca został doprowadzony do policyjnego aresztu, a uczestnikom wypadku udzielono specjalistycznej pomocy.

Przypominamy, że za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Należy się również liczyć ze świadczeniem pieniężnym na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, a także orzeczeniem przez sąd zakazu kierowania pojazdami na minimum 3 lata.