Do strasznego wypadku doszło 23 maja br. około godz. 12 w Krakowie przy ul. Balickiej. 26-letni kierowca sportowego BMW M4 (przeczytaj więcej o BMW M4) stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas, a następnie z impetem wjechał w wiatę przystankową i dachował.
Zobacz: BMW pokonało traktor - ciągnik rozpadł się na dwie części
W efekcie mężczyzna staranował 5 osób, które stały na przystanku. Dwie osoby mają poważne obrażenia tj. złamania nóg, jedna jest w szczególnie ciężkim stanie, ponieważ została uderzona konstrukcją przystanku, a kolejne dwie odniosły mniejsze obrażenia.
Przeczytaj też: Ucieczkę przed policją zakończył w polu
Jak informuje Eska Info Kraków, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca miał w 0,3 promila alkoholu we krwi oraz wydany wcześniej sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.