Pijany kierowca BMW złamał wszystkie możliwe przepisy. Ucieczkę przed policją zakończył na płocie - ZDJĘCIA

2020-02-02 13:47

Policyjny pościg za pijanym kierowcą BMW miał miejsce 30 stycznia w Wodzisławiu Śląskim (woj. śląskie). Podczas ucieczki 33-letni pirat drogowy łamał wszystkie możliwe przepisy ruchu drogowego, poruszając się przy tym z prędkością rzędu 150 km/h. Swoją brawurową jazdę mężczyzna zakończył na płocie. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

W czwartkową noc 30 stycznia mundurowi z wodzisławskiej drogówki jadąc ulicą 26 Marca w Wodzisławiu Śląskim, zauważyli samochód, który jechał z nadmierną prędkością. Policjanci, widząc dziwne zachowanie kierującego, postanowili go skontrolować. Na ulicy Radlińskiej dokonali pierwszego pomiaru prędkości z wynikiem 106 km/h w obszarze zabudowanym.

Sprawdź: Po kradzieży auta włamał się do kilku autobusów. 21-latek może spędzić za kratkami 10 lat

Gdy tylko włączyli sygnały świetlne i dali sygnał do zatrzymania kierującemu, ten przyśpieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pościg ulicami Wodzisławia. Kierowca po drodze łamał wszelkie przepisy drogowe, a momentami jego prędkość sięgała nawet 150 km/h. Na ulicy Pszowskiej w wyniku nadmiernej prędkości stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w ogrodzenia dwóch posesji.

Zobacz: Miał "zły dzień", więc spowodował kolizję. W jego organizmie były ponad 2 promile alkoholu

Stróże prawa podbiegli do kierowcy, obezwładnili go i zatrzymali. 33-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego miał w organizmie ponad promil alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym zatrzymano mu prawo jazdy. Grozi mu do 5 lat więzienia.