Rutynowa kontrola okazała się strzałem w dziesiątkę. Gdy świętokrzyscy inspektorzy ITD otworzyli kabinę MAN-a na białoruskich rejestracjach, szybko okazało się, że zachowanie kierowcy jest dalekie od naturalnego.
Przeczytaj także: Za długi, za szeroki i za ciężki o... 46 ton. Transport zatrzymany przez ITD
Uwagę inspektorów zwróciła również butelka wódki, którą Białorusin miał cały czas pod ręką. Była ona niemal pusta, a mężczyzna nie zważając na trwającą kontrolę próbował ją "wyzerować".
Badanie alkomatem wykazało 0,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna zakończył drogę na załadunek i został przekazany policji, która prowadziła dalsze czynności.