Pijany kierowca Seata zakończył jazdę na płocie posesji. Policji tłumaczył, że obowiązujące przepisy to przesada

i

Autor: Policja Pijany kierowca Seata zakończył jazdę na płocie posesji. Policji tłumaczył, że "obowiązujące przepisy to przesada"

Pijany kierowca Seata zakończył jazdę na płocie posesji. Policji tłumaczył, że "obowiązujące przepisy to przesada"

2020-04-10 10:45

We wtorek 8 kwietnia policjanci z Kłomnic (woj. śląskie) zatrzymali 24-letniego kierowcę Seata Cordoba, który mając w organizmie 1,5 promila alkoholu, wjechał w ogrodzenie domu jednorodzinnego w Mstowie. Funkcjonariusze ustalili, że młody mężczyzna kilka godzin jeździł po gminie Kłomnice, zatrzymując się m.in. na boisku i nad rzeką, gdzie miał pić alkohol. Zatrzymany powiedział mundurowym, że "obowiązujące przepisy, to przesada".

Z surowymi konsekwencjami prawnymi musi się liczyć 24-letni kierowca Seata, który nie tylko zbagatelizował przepisy kodeksu karnego, ale również Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31 marca, dotyczącego zakazu przemieszczania się.

Sprawdź: Nie wyrobił na łuku jezdni, staranował barierki ochronne i rozbił się w rowie

We wtorkowe popołudnie 8 kwietnia mężczyzna wybrał się samochodem na wycieczkę po gminie Kłomnice. Na stacji kupił piwo i pojechał na boisko piłkarskie w Rzerzęczycach, gdzie miał je wypić. Gdy skończył, wsiadł za kierownicę i pojechał nad rzekę do Mstowa, gdzie kontynuował picie alkoholu na świeżym powietrzu.

Zobacz: Ciągnikiem wjechał w ścianę sklepu. Traktorzysta był pijany i miał sądowy zakaz kierowania pojazdami

Kiedy próbował wyjechać z parkingu, wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji. Policjantom, którzy przyjechali na miejsce powiedział, że "obowiązujące przepisy, to przesada". Oprócz konsekwencji prawnych za spowodowanie kolizji w stanie nietrzeźwości, dodatkowo może zostać ukarany wysoką grzywną przez Powiatowego Inspektora Sanitarnego za lekceważenie przepisów wydanych w związku ze stanem epidemii.

Pijany kierowca Seata zakończył jazdę na płocie posesji. Policji tłumaczył, że obowiązujące przepisy to przesada

i

Autor: Policja Pijany kierowca Seata zakończył jazdę na płocie posesji. Policji tłumaczył, że "obowiązujące przepisy to przesada"