Wrocławscy policjanci dostali zgłoszenie o kierowcy, który prawdopodobnie porusza się samochodem pijany. Ze zgłoszenia wynikało, że podejrzany mężczyzna zmierza do kwiaciarni na osiedlu Kuźniki. Zgłoszenie okazało się być prawdziwe i dzięki obywatelskiej postawie udało się wyeliminować z ruchu kompletnie nietrzeźwego kierowcę.
Sprawdź: Gnał 230 km/h, rozbił Subaru i nazbierał 38 punktów karnych. To koniec imprezy dla 35-latka - WIDEO
Patrol policji przyjechał na miejsce obywatelskiego zatrzymania, a funkcjonariusze przeprowadzili badanie trzeźwości. Jego wynik był szokujący - alkomat wykazał ponad 3 promile alkoholu w organizmie zatrzymanego 48-latka, który bełkotliwie próbował wyjaśnić, że udał się po kwiaty dla swojej ukochanej.
Prawo jazdy nieodpowiedzialnego kierowcy zostało zatrzymane, a jego pojazd odholowano na parking strzeżony. O dalszych losach mężczyzny zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozić mu może kara pozbawienia wolności do 2 lat.