Kierowca Mercedesa prawie przejechał dziecko na pasach

i

Autor: bandyta z kamerką - Twitter Kierowca Mercedesa prawie przejechał dziecko na pasach

O włos od tragedii

Pirat drogowy prawie zabił dziecko na pasach. Ojciec szuka winnego, nagranie mrozi krew w żyłach

2022-11-18 8:51

Szokujące nagranie z poznańskich ulic pojawiło się w sieci. Mercedes GLA jedzie po ul. Garbary, za nic mając przejście dla pieszych, przed którym stoją samochody. Kierowca Mercedesa omija je nie zwalniając i prawie rozjeżdża chłopca, który wraz z ojcem przekraczał jezdnię. Film mrozi krew w żyłach.

Kierowca mógł zabić dziecko na pasach. Ojciec szuka winnego

Przerażający film trafił do sieci. Ukazuje on sytuację, do której doszło dwa miesiące temu w Poznaniu. Ulicą Garbary jedzie Mercedes GLA, a na znajdujące się kilkadziesiąt metrów przejście dla pieszych wchodzą ojciec z synem. Kierowca Mercedesa za nic ma fakt, że przed pasami zatrzymały się samochody i wjeżdża na przejście, o mało nie rozjeżdżając dziecka na hulajnodze. Nagranie ukazuje, że do tragedii zabrakło centymetrów, a kierowca samochodu za swoje wykroczenie powinien zostać surowo ukarany. Sprawa nie jest jednak taka prosta.

Mercedes prawie rozjechał dziecko, policja niechętnie zajmuje się sprawą

Z relacji mężczyzny, który udostępnił nagranie wynika, że przez 2 miesiące policja zajmuje się sprawą widoczną na filmie, ale w jej toku niewiele się dzieje. Jak twierdzi widoczny na nagraniu ojciec chłopca, musiał on sam zdobyć i dostarczyć nagrania z prywatnego monitoringu, bo miejski w momencie zdarzenia... po prostu nie działał. Jeśli wierzyć relacji mężczyzny, w sprawie nic się nie dzieje, a działania utrudnia fakt, że auto jest w leasingu i dotarcie do sprawcy wykroczenia może być utrudnione. 

Auto w leasingu nie jest przeszkodą

Oczywiście, jeśli auto jest finansowane leasingiem, a formalnym właścicielem nie jest jego użytkownik, czyli w tym przypadku kierowca, oznacza to jeden dodatkowy krok w ustaleniu sprawcy wykroczenia. Jest jednak spora szansa, że uda się skutecznie wskazać winnego lub przynajmniej zmusić go do zapłacenia mandatu. Kara 1500 zł, o której mówi poszukujący sprawiedliwości ojciec dotyczy nieustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych, ale minimalna kara za niewskazanie winnego to w tym przypadku 2000 zł. Jeśli sprawa trafiłaby do sądu, wyższa grzywna również byłaby całkiem prawdopodobna. Nie warto więc tracić nadziei.

Pieszy na przejściu dla pieszych - surowe kary dla kierowców

Mundurowi ze szczególną surowością podchodzą ostatnio do karania kierowców, którzy dopuszczają się wykroczeń w pobliżu przejść dla pieszych, dlatego pozostaje trzymać kciuki za ukaranie sprawcy. W tym przypadku nie ma żadnego znaczenia, że dziecko było na hulajnodze, a ojciec odwrócił wzrok na sekundę - wina kierującego Mercedesem jest bezsporna i tylko łut szczęścia sprawił, że nie skończyło się to fatalnym wypadkiem.

Zobacz, jak to wyglądało:

Sonda
Czy powinny być surowsze kary dla piratów drogowych?