Po pijaku spowodował kolizję i zwiał! Policyjny pies odnalazł go schowanego w domu

i

Autor: Policja Po pijaku spowodował kolizję i zwiał! Policyjny pies odnalazł go schowanego w domu

Po pijaku spowodował kolizję i zwiał! Schowanego w domu mężczyznę odnalazł policyjny pies

2020-06-02 10:49

Do nietypowej kolizji drogowej, po której 25-letni kierowca pozostawił swoje auto na zatoce autobusowej i zwiał, doszło wieczorem 31 maja. Już po krótkim czasie policyjny pies doprowadził mundurowych do posiadłości, w której ukrywał się 43-letni sprawca zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. O losie zatrzymanego zadecyduje teraz sąd.

Sytuacja miała miejsce w niedzielę 31 maja ok. godz. 19.00, kiedy podkarpaccy policjanci zostali powiadomieni o kolizji drogowej na rondzie przy ul. Kopernika i ul. Świętej Barbary w Tarnobrzegu (woj. podkarpackie). Z przekazanych informacji wynikało, że sprawca najechał na inny pojazd, uszkodził uliczną latarnię i zwiał.

Sprawdź: "No to długo się nie polansował". Lamborghini Gallardo rozbiło się na drzewie! - ZDJĘCIA

Na miejscu zdarzenia mundurowi ustalili, że kierujący osobowym Mercedesem wjechał na rondo, gdzie uderzył w Toyotę. Następnie mężczyzna uderzył w uliczną latarnię, uszkodził skrzynkę telekomunikacyjną, a na koniec chodnikiem odjechał z miejsca zdarzenia.

Zobacz: Pijacka pokazówka na motocyklu crossowym. "Pa tera" skończyło się fatalnie

Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do poszukiwań z pomocą policyjnego psa, który już po chwili wskazał kierunek ucieczki. Po kilkunastu minutach mundurowi odnaleźli zaparkowany pojazd oraz mężczyznę, który ukrył się w swoim mieszkaniu. Sprawcą okazał się 43-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 2,65 promila alkoholu w jego organizmie. Sprawca kolizji został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.