Sprawa dotyczyła wydarzeń z września 2014 roku, kiedy to pewnej nocy w Gdańsku spłonęło kilkanaście samochodów. Policjantom udało się zatrzymać mężczyznę z Gdańska podejrzanego o podpalenie. Zatrzymany przyznał się do winy i został przesłuchany. Wstępne oględziny wykazały, że 33-latek miał polewać opony aut łatwopalną substancją.
Zobacz: Pirat drogowy FROG idzie na miesiąc za kratki! Jest wyrok sądu
Funkcjonariusze namierzyli sprawcę dzięki relacji świadków zdarzenia i analizie zapisu z monitoringu. Dodatkowo w ujęciu przestępcy pomogło to, że tuż po zdarzeniu policjanci spisywali wszystkie napotkane w okolicy osoby.
Część samochodów spłonęła doszczętnie, a część jest nadpalona. Eksperci wyliczyli, że straty właścicieli aut wyniosły ponad pół miliona złotych. Proces Marcina W. toczył się w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe i zakończył się wyrokiem skazującym mężczyznę na 4 lata i 4 miesiące więzienia.