Policjanci od lat przyznają, że wyprzedzanie i wymijanie stojących pojazdów na przejściach dla pieszych to manewry, które bardzo często mają tragiczne skutki. Piesi są niechronionymi uczestnikami ruchu, narażonymi na największe ryzyko poniesienia uszczerbku na zdrowiu lub śmierć.
Taryfikator mandatów przewiduje poważne kary dla łamiących prawo. Za wyprzedzanie pojazdu przejeżdżającego przez przejście dla pieszych przewidziane jest 200 zł mandatu i aż 10 punktów karnych. Bywa także, że sprawy kierowane są do sądu, a prawa jazdy zatrzymywane przez mundurowych.
Przedstawione na nagraniu zdarzenie miało miejsce w Wołominie. Przed przejściem na ul. Wileńskiej zatrzymał się autobus w celu przepuszczenia pieszych, a za nim auto osobowe z wideorejestratorem. Kamera uchwyciła kierującego osobowym Audi, któremu ewidentnie się spieszyło. Wykorzystał do wyprzedzenia fragment jezdni wyłączonej z ruchu przed pasami. Na widok przechodzącego przez pasy człowieka z pieskiem w ostatniej chwili zatrzymał się przed "zebrą". Żeby było ciekawiej, wszystko działo się 100 metrów od komendy policji.