Funkcjonariusze Służby Celnej prowadząc rutynową kontrolę na drodze w miejscowości Krościenko, zatrzymali do kontroli Volkswagena Passata kombi. Okazało się, że wnętrze pojazdu było wypełnione 540 litrami oleju napędowego w niezabezpieczonych pojemnikach. Paliwo wypełniało praktycznie całą przestrzeń pasażerską i bagażową samochodu.
Kobieta wyjaśniła funkcjonariuszom Służby Celnej, że kilkukrotnie przewoziła paliwo z Ukrainy, które następnie pozostawiała u znajomego. Po uzbieraniu większej ilości miała zamiar przewieźć je do swego miejsca zamieszkania. Niewłaściwe postępowanie z przewozem paliwa i jego przechowywaniem mogło okazać się zgubne w skutkach. Samochód z niebezpiecznymi pojemnikami stanowił prawdziwą bombę na czterech kółkach, gdyż olej napędowy jest ciekłym materiałem zapalnym.
Kobieta łamiąc przepisy została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł. Dodatkowo łamiąc warunki okazjonalnego przywozu paliwa, na kobietę nałożono również kwotę niemal 1,5 tys. zł z tytułu należności przywozowych od przewiezionego przez granicę paliwa.
Ile paliwa można przywieźć zza granicy
Paliwo przywożone w standardowym zbiorniku pojazdu oraz w kanistrze do 10 litrów na pojazd, podlega zwolnieniu od należności przywozowych pod warunkiem, że przewóz ten nie ma charakteru handlowego tj. odbywa się okazjonalnie oraz przeznaczone jest na własny użytek podróżnych lub ich rodzin. Naruszenie tych warunków powoduje konieczność uregulowania należności przywozowych od przywiezionego paliwa.
Dodatkowo paliwo zwolnione z należności przywozowych nie może być wykorzystane w pojazdach innych niż te, w których zostało przywiezione, ani nie może zostać usunięte z tych pojazdów i przechowywane, z wyjątkiem okresu niezbędnych napraw tych pojazdów. Nie może także zostać odpłatnie lub nie odpłatnie odstąpione przez osobę korzystającą ze zwolnienia.
