Pekińska prezentacja odbędzie się tuż po pierwszych jazdach testowych w okolicach koła podbiegunowego. Przez dwa tygodnie kierowcy testowi i inżynierowie w rygorystycznych warunkach sprawdzali prototyp Polestar 1. Samochód spisał się wyśmienicie w tak ekstremalnym środowisku. Łatwo nie było, ponieważ temperatury, w których odbywały się jazdy oscylowały wokół -28 stopni Celsjusza.
Zobacz: Polestar 1 - mocny start nowej marki Volvo
Testy w śniegu
Intensywne zimowe testy miały za zadanie sprawdzić odpowiednie zestrojenie poszczególnych elementów, takich jak zawieszenie, prowadzenie i balans samochodu. Sprawdzano także układ napędowy i baterie, które surowy, północny klimat wystawił na ciężką próbę.
"Testy dostarczyły nam fantastycznych informacji na temat prowadzenia i dynamiki nowego modelu" – powiedział Thomas Ingenlath CEO Polestar.
Program jazd testowych skupiał się przede wszystkim na systemie zarządzania rozdziałem momentu obrotowego pomiędzy tylnymi kołami. Tylna oś oparta jest na dwóch silnikach elektrycznych i przekładniach planetarnych.
Zobacz: Polestar 1 - 600-konna hybryda od Volvo!
"Jesteśmy bardzo zadowoleni z balansu nadwozia, ale największe wrażenie zrobił nas system odpowiedzialny za rozdział momentu obrotowego tylnej osi. Teraz jesteśmy pewni jak bardzo poprawia on prowadzenie i reagowanie samochodu na polecenia kierowcy. To samochód stworzony dla kierowcy. Możemy szczerze powiedzieć, że zdaliśmy egzamin i zrobiliśmy milowy krok w rozwoju Polestar 1. Będziemy kontynuować testy w 2018 roku. Teraz skupiamy się na przedstawieniu modelu chińskiej publiczności po raz pierwszy – jest to kluczowy rynek dla nas" – dodał Thomas Ingenlat.