Uzyskane przez kryminalnych z KWP w Łodzi informacje okazały się prawdziwe. Po ulicach Bełchatowa od dłuższego czasu jeździło czarne BMW z przerobionym VIN-em, które pochodziło z przestępstwa. Gdy mundurowi przyjechali pod adres zamieszkania aktualnego właściciela, nie zastali ani mężczyzny, ani samochodu. Po rozmowie telefonicznej bełchatowianin niezwłocznie pojawił się pod domem. Zaskoczony całą sytuacją mężczyzna twierdził, ze BMW zostało zakupione ponad półtora roku temu we Wrocławiu. Wówczas nie przyszło mu nawet do głowy, by auto, którym wrócił na kolach do domu, mogło pochodzić z przestępstwa.
Polecany artykuł:
Kupił skradzione auto
Po sprawdzeniu auta z udziałem ekspertów z Pracowni Mechanoskopii Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Łodzi szybko potwierdziło się, że pola numerowe pojazdu noszą ślady ingerencji. Okazało się, że BMW skradziono w Ząbkowicach Śląskich ponad 4 lata temu. Samochód został zabezpieczony na parkingu policyjnym. Obecnie śledczy ustalają okoliczności, w jakich doszło do kradzieży tego pojazdu, jego sprzedaży oraz kwestię ingerencji w pole numerowe.