Flota policji zostanie powiększona o dwa opancerzone SUV-y z napędem na wszystkie koła. Komenda Główna Policji poszukuje nieoznakowanych radiowozów, które w przyszłości posłużą w operacjach specjalnych lub zostaną wykorzystane do transportu osób i wysyłek wymagających zwiększonej ochrony. Szczegółowe wymogi prezentują się obiecująco.
Sprawdź: CBA poszukuje terenówki klasy premium. Wymagania służb są wysokie i spełnia je wyłącznie jeden model
Służby chcą, aby kabina była w stanie wytrzymać ostrzał z dowolnego kąta w poziomie pociskami wysokiego kalibru (co najmniej 7,65 mm) oraz wybuch silnych materiałów wybuchowych. Odporność podwozia na detonację powinna sięgać ekwiwalentu dwóch granatów ręcznych typu DM 51 lub 15 kilogramów TNT z odległości nie większej niż 4 metry od boku.
Nowe pojazdy powinny mieć rozstaw osi nie mniejszy niż 2900 mm i nie większy niż 3000 mm. Ponadto auta nie powinny być krótsze niż 4900 mm i nie dłuższe niż 5100 mm. Maksymalna wysokość nie powinna przekraczać 1850 mm, a szerokość 2100 mm. Jakby tego było mało, opancerzone SUV-y powinny mieć co najmniej 190 mm prześwitu, kąt natarcia na poziomie przynajmniej 23 stopni, kąt zejścia na poziomie nie mniejszym niż 20 stopni oraz kąt rampowy wynoszący minimum 18 stopni.
Zobacz: Imponujące radiowozy Audi w policji! Dogonią dosłownie każdego - WIDEO
Policja w dodatku chce, żeby pod maską bojowych radiowozów pracowało przynajmniej benzynowe V8 o pojemności nie mniejszej niż 4,35 l i mocy nie niższej niż 374 KM. Duża jednostka ma współpracować z automatyczną skrzynią biegów, a bak paliwa powinien mieć przynajmniej 80 litrów. Opancerzone terenówki powinny się także poruszać z prędkością 175 km/h i posiadać opony typu Run Flat. Zgodnie z założeniami policji, na pokładzie powinny się znajdować akumulatory o największej dostępnej pojemności i największą siłą rozruchu.
Na liście niezbędnego wyposażenia zostały wymienione takie rzeczy jak: pełne oświetlenie LED lub laserowe, automatyczna klimatyzacja, aktywny tempomat, gniazda USB, łączność Bluetooth, czujniki parkowania, podgrzewane dysze spryskiwaczy, kamera cofania i co najmniej 10-calowy ekran systemu info-rozrywki z nawigacją satelitarną. W dodatku auto powinno mieć zintegrowane urządzenia do cięcia pasów oraz funkcję blackout, która pozwoli wyłączyć i włączyć wszystkie światła zewnętrzne i wewnętrzne jednym przyciskiem.
Przeczytaj także: Psy będą jeździć nowym nieoznakowanym radiowozem
Samochody powinny mieć także czarny lakier i czarną tapicerkę. Do nowych samochodów ma także trafić pakiet logistyczny z zestawem części zapasowych tj. koła, amortyzatory, felgi, wycieraczki, tarcze i klocki hamulcowe, łańcuchy przeciwśnieżne i żarówki.
