Ciężarówka zaginęła w kwietniu ubiegłego roku na terenie przygranicznych Słubic. Od tego momentu w woj. lubuskim zginęło jeszcze dziesięć podobnych TIR-ów, których wartość wynosiła od 400 do 600 tys. złotych. Do sprawy włączył się specjalny zespół, który został utworzony przez Komendę Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Powołana grupa składała się z policjantów kryminalnych z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego oraz prokuratorzy ze Świebodzina. Pierwsze ustalenia wskazywały, że do podobnych kradzieży dochodzi nie tylko w Polsce, ale również w Czechach i Niemczech. Łącznie z Europy zostało skradzionych blisko 160 takich ciężarówek.
Sprawdź: Kierowca ciężarówki nie chciał dmuchnąć w alkomat. Do ukrycia miał dwa promile
Proces wykrywczy był dla mundurowych bardzo skomplikowany, jednak bardzo złożone metody pracy operacyjnej przez doświadczonych policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., sprawiły, że na światło dzienne zaczęły wychodzić coraz to nowsze ustalenia. Przełom w poszukiwaniach nastąpił pod koniec listopada br., kiedy śledczy dotarli do konstruktywnych wniosków. Kryminalni po trudnym procesie wykrywczym gotowi zatem byli do uderzenia.

i
Za cel obrano dwóch obywateli Litwy, którzy według posiadanej wiedzy i policyjnych ustaleń mieli dokonać kradzieży pojazdu ciężarowego z naczepą z terytorium Niemiec i przemieszczać się nimi w głąb Polski. 30 listopada w powiecie świebodzińskim na lubuskim odcinku autostrady A2 kryminalni zatrzymali kierującego ciągnikiem siodłowym marki Daf wraz z naczepą wartości 400 tys. zł. To Litwini w wieku 28 i 32 lat. Podczas czynności procesowych usłyszeli zarzuty związane z paserstwem znacznej wartości. Czynności te bardzo wnikliwie i profesjonalnie prowadzili prokuratorzy ze Świebodzina.
Zobacz: Uciekał BMW po pijaku. Podczas pościgu, jako pierwsza poddała się opona SUV-a
Po wystosowaniu wniosku Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie Sąd zdecydował, że obaj zostaną tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Sprawa jest rozwojowa i może mieć wymiar międzynarodowy, wymagający ścisłej współpracy policji europejskich. Nie wykluczone są dalsze zatrzymania i dotarcie do innych osób mogących mieć związek z przedmiotową sprawą.