Współpraca policjantów z Wrocławia, Opola, Bolesławca i Krapkowic doprowadziła do odzyskania luksusowego SUV-a marki Mercedes-Benz, które było przechowywane na terenie kompleksu leśnego w powiecie bolesławieckim (woj. dolnośląskie). Kiedy mundurowi dotarli pod wskazany adres, zastali opisywane auto, za którego kierownicą siedział 30-letni mężczyzna. Niedługo później mundurowi zatrzymali kolejnych dwóch mężczyzn w wieku 32 i 39 lat, którzy również byli związani z kradzieżą pojazdu. Zatrzymanymi okazali się mieszkańcy powiatu bolesławieckiego i lubińskiego.
Sprawdź: Paskudna śmierć. 23-latek zginął po uderzeniu w śmieciarkę
Podczas przeszukania posesji należącej do jednego z nich, kryminalni zabezpieczyli części oraz podzespoły do skradzionych pojazdów, a także tablice rejestracyjne, które figurowały jako utracone od 8 innych aut z różnych rejonów Polski. Co więcej, w jednym z pomieszczeń gospodarczych funkcjonariusze ujawnili susz roślinny, który po badaniu testerem narkotykowym wykazał, że jest to marihuana.
Zobacz: 37-latek zginął na miejscu. Motocyklista wypadł z jezdni i uderzył Yamahą w drzewo
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 30-latkowi szeregu zarzutów m.in. kradzieży z włamaniem, paserstwa, a także posiadania środków odurzających, zaś dla 32-latka zarzutu paserstwa.
Z kolei legniccy policjanci odzyskali skradzione auta z powiatu legnickiego i zatrzymali podejrzanego w tej sprawie 31-latka. Okazało się, że ujawnione auta zniknęły zaledwie kilkanaście dni wcześniej. Kiedy właściciele pojazdów zorientowali się, że nie ma samochodów, natychmiast zgłosili ich kradzież na Policję. Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej, błyskawicznie przystąpili do poszukiwań pojazdów oraz podejrzanych. W wyniku intensywnej współpracy poszkodowanego z policjantami ustalono pojazd, którym mógł poruszać się sprawca.
Przeczytaj także: Pijany w sztok uciekał samochodem bez opon! Powinien przebywać na kwarantannie
Praca operacyjna funkcjonariuszy doprowadziła do wytypowania i zatrzymania podejrzanego. Podczas przeszukania miejsc należących do 31-letniego mieszkańca Legnicy, na jednym z podlegnickich podwórek ujawniono dwa kradzione pojazdy. Ponadto, przy mężczyźnie znaleziono kilka porcji amfetaminy. 31-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz posiadania środków odurzających, do których się przyznał.
Nie przegap: Drogowiec oszukał przeznaczenie. Piła stołowa przeleciała centymetry od niego - WIDEO
Wszystkie zatrzymane w związku z przestępczością samochodową osoby odpowiedzą teraz za swoje czyny przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku przestępstwa paserstwa, kara ta może wynieść do lat 5. Za posiadanie narkotyków grozi z kolei 3-letnie pozbawienia wolności.