Do zdarzenia, które zarejestrowała kamerka skuterzysty doszło w Australii. Dobrze, że jadący jednośladem mężczyzna rejestrował swoją jazdę okiem obiektywu! Gdy winę ponosi policja, dobrze jest mieć dodatkowy i niepodważalny materiał dowodowy. Wygląda na to, że takie właśnie jest nagranie wypadku, który miał miejsce na jednej z ulic Adelajdy. Wszystko przez policyjny radiowóz próbował zawrócić w niedozwolonym miejscu.
Sprawdź: Uliczny wyścig skończył się koszmarem. Okropny wypadek został nagrany przez kamerkę - WIDEO
Samochód, którym jechali mundurowi jechał po pasie przeznaczonym dla rowerzystów, a następnie wykonał gwałtowny, ostry skręt. Kierowca radiowozu chciał zawrócić, przejeżdżając przez obszar wyłączony z ruchu, a na dodatek zrobił to z rażącą niedbałością. Kilka złamanych przepisów później doszło do kolizji.
Wypadek nie wygląda najlepiej, choć na szczęście, prędkość była w tym przypadku niewielka. Wygląda na to, że kierującemu skuterem nie stało się nic poważnego. Policjant mimo to, może spodziewać się sporych kłopotów.
Zobacz WIDEO: