Policyjne drony namierzały telefony
Policjanci z piaseczyńskiej drogówki znaleźli nowy, skuteczny sposób na wystawianie wysokich mandatów. Funkcjonariusze z pomocą policyjnego drona patrolowali zakorkowane ulice i sprawdzali, którzy kierowcy chcąc zabić czas, korzystali ze smartfonów. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, ale nawet gdy pojazd jest zatrzymany, nie wolno trzymać kierującemu słuchawki lub mikrofonu. Zgodnie z nowym taryfikatorem mandatów i punktów karnych, grozi za to grzywna w wysokości 500 zł i aż 12 punktów karnych.
Kierowcy nie wiedzieli, że są obserwowani
Rozmowy telefoniczne, pisanie sms-ów czy śledzenie aktywności znajomych na portalach społecznościowych, zmniejsza uwagę za kierownicą, a co za tym idzie zwiększa ryzyko wypadku. Telefony są też generatorem korków i frustracji, bowiem wiele osób czeka na zielone światło z telefonem w ręku. Mundurowi z piaseczna chcąc zwrócić uwagę kierujących na ten problem, wzbili się w powietrze specjalistycznym dronem, którego kamerze nie umknie żaden szczegół. W ramach ostatnich działań policjanci ukarali 13 kierowców.
W przyszłości takich akcji będzie więcej
Pierwsza tego typu akcja okazała się bardzo skuteczna, wobec czego należy się spodziewać, że w przyszłości będzie ich tylko więcej. To najwyższy czas by poświęcić uwagę sytuacji na drodze, zwłaszcza zimą, gdy warunki drogowe nie rozpieszczają kierowców, a zmrok zapada jeszcze przed 16.00.