Głośno o "Zielonym Piekle" zrobiło się znów podczas wyścigu serii VLN, gdzie na jednym z zakrętów doszło do tragedii. Jeden z Nissanów GT-R biorących udział , wzbił się w powietrze, wyleciał z toru i wpadł w grupę kibiców, powodując śmierć jednego z nich. Miesiąc po tym zdarzeniu, na niektórych fragmentach toru wprowadzono ograniczenia prędkości, a także ograniczono dostęp dla kibiców.
Zobacz: Wypadek Nissana GT-R Nismo na torze Nurburing
Według niepotwierdzonych informacji, zarządcy toru zastanawiają się nad wprowadzeniem zakazu wykonywania pomiarowego okrążenia, celem ustanowienia rekordu przez producentów. Co to oznacza w praktyce? Że nie będzie możliwości ustanawiania kolejnych najszybszych przejazdów przez co Północna Pętla przestanie być taką legendarną jak do tej pory.