Wszystko przez to, że fotoradarom kończy się homologacja, a Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym nie podpisało kolejnych umów na legalizację urządzeń. Jaki będzie tego finał? Kilka fotoradarów już zniknęło z polskich ulic, a kolejnych kilkaset (!) trzeba będzie wyłączyć lub zdemontować.
Jak donosi portal Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego brd24.pl, obecnie na polskich drogach mamy 400 fotoradarów stacjonarnych, 29 mobilnych, 29 odcinkowych pomiarów prędkości i 20 urządzeń wychwytujących przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Z tej puli już wyłączono 9 urządzeń, a kolejne 253 stacjonarne fotoradary Fotorapid CM firmy ZURAD mają zniknąć z masztów w najbliższych dniach.
CANARD uruchomił już procedury i w najbliższym czasie przewiduje podpisanie umów na serwis i legalizację urządzeń pomiarowych. Fotoradary mają wrócić do służby z końcem listopada.