Władze Wielkiej Brytanii doszły do porozumienia w sprawie przetestowania zaawansowanych mierników decybeli, aby karać kierowców z niedozwolonymi i zbyt głośnymi układami wydechowymi w całym kraju. Urządzenie wybrane przez rząd ma wykrywać kierowców oraz motocyklistów, których pojazdy generują zbyt duży hałas. Ponadto urządzenie będzie połączone z kamerą, która spisze numery hałasującego.
Sprawdź: Policja odbiera nowe radiowozy BMW. 51 oznakowanych i 31 nieoznakowanych
Wszystkie pojazdy wyprodukowane i sprzedawane w Europie od 2016 r. podlegają limitowi głośności:
- do 94 dB dla samochodów z silnikiem benzynowym;
- do 96 dB dla samochodów z silnikiem wysokoprężnym;
- do 94 dB dla motocykli z silnikiem o pojemności mniejszej niż 125 cm3;
- do 96 dB dla motocykli z silnikiem o pojemności większej niż 125 cm3.
Jednak zamienniki dostępne na rynku potrafią być o wiele głośniejsze. Jak informuje Sky News, pierwsze prototypy nowych urządzeń będą testowane w wybranych lokalizacjach w Wielkiej Brytanii przez najbliższe 7 miesięcy.
Zobacz: Oto najmocniejszy seryjnie produkowany 4-cylindrowy silnik turbo
Chris Grayling, sekretarz ds. Transportu chce, aby głośne układy wydechowe stały się przeszłością.
Hałas głośnych samochodów sprawia, że życie mieszkańców społeczności w całej Wielkiej Brytanii jest absolutną nędzą i ma bardzo poważne skutki zdrowotne. Dlatego jestem zdeterminowany, aby rozprawić się z uciążliwymi kierowcami, którzy rażą nasze ulice.
Podczas okresu próbnego, urządzenia będą badać, czy pojazdy przekraczają dopuszczalny poziom decybeli. Ponadto w trakcie pomiaru urządzenie będzie brało pod uwagę klasę pojazdu i jego prędkość w stosunku do lokalizacji pomiaru. Jeżeli faza testowa przejdzie pomyślnie, istnieje spore prawdopodobieństwo, że urządzenia trafią na ulice całej Wielkiej Brytanii.
Przeczytaj także: Najszybsza kosiarka świata teraz jest jeszcze szybsza. Honda ponownie zdobyła rekord Guinnessa - WIDEO
Władze Londynu już dawno wzięły sprawy w swoje ręce. W 2015 r. w centrum miasta w bogatej dzielnicy Knightsbridge wprowadzono zakaz hałaśliwego gazowania samochodami, szybkiego przyśpieszania i głośnego słuchania muzyki. Za niedostosowanie się do powyższych zasad, kierowcy swoich supersamochodów mogą się spodziewać grzywny w wysokości 1000 funtów (ok. 4800 zł).
Wszystko to, przez podobne sytuacje, jak te poniżej: