Rury wydechowe

i

Autor: Zuzanna Krzyczkowska Rury wydechowe

Pomiar poziomu decybeli w mieście. Posypią się mandaty za głośne wydechy

2019-06-12 7:16

Walka ze zbyt głośnymi samochodami trwa już od dłuższego czasu. Powodem są właściciele sportowych samochodów, którzy lubią zwracać na siebie uwagę głośnym ryczeniem z rur wydechowych. Dla jednych to sama przyjemność, ale dla innych udręka. Inicjatywę wyraził brytyjski rząd, a w łapaniu hałaśliwych kierowców mają pomóc kamery z dołączonym miernikiem poziomu decybeli. Takie działania sprawią, że posypią się wysokie mandaty.

Władze Wielkiej Brytanii doszły do porozumienia w sprawie przetestowania zaawansowanych mierników decybeli, aby karać kierowców z niedozwolonymi i zbyt głośnymi układami wydechowymi w całym kraju. Urządzenie wybrane przez rząd ma wykrywać kierowców oraz motocyklistów, których pojazdy generują zbyt duży hałas. Ponadto urządzenie będzie połączone z kamerą, która spisze numery hałasującego.

Sprawdź: Policja odbiera nowe radiowozy BMW. 51 oznakowanych i 31 nieoznakowanych

Wszystkie pojazdy wyprodukowane i sprzedawane w Europie od 2016 r. podlegają limitowi głośności:

- do 94 dB dla samochodów z silnikiem benzynowym;
- do 96 dB dla samochodów z silnikiem wysokoprężnym;
- do 94 dB dla motocykli z silnikiem o pojemności mniejszej niż 125 cm3;
- do 96 dB dla motocykli z silnikiem o pojemności większej niż 125 cm3.

Jednak zamienniki dostępne na rynku potrafią być o wiele głośniejsze. Jak informuje Sky News, pierwsze prototypy nowych urządzeń będą testowane w wybranych lokalizacjach w Wielkiej Brytanii przez najbliższe 7 miesięcy.

Zobacz: Oto najmocniejszy seryjnie produkowany 4-cylindrowy silnik turbo

Chris Grayling, sekretarz ds. Transportu chce, aby głośne układy wydechowe stały się przeszłością.

Hałas głośnych samochodów sprawia, że ​​życie mieszkańców społeczności w całej Wielkiej Brytanii jest absolutną nędzą i ma bardzo poważne skutki zdrowotne. Dlatego jestem zdeterminowany, aby rozprawić się z uciążliwymi kierowcami, którzy rażą nasze ulice.

Podczas okresu próbnego, urządzenia będą badać, czy pojazdy przekraczają dopuszczalny poziom decybeli. Ponadto w trakcie pomiaru urządzenie będzie brało pod uwagę klasę pojazdu i jego prędkość w stosunku do lokalizacji pomiaru. Jeżeli faza testowa przejdzie pomyślnie, istnieje spore prawdopodobieństwo, że urządzenia trafią na ulice całej Wielkiej Brytanii.

Przeczytaj także: Najszybsza kosiarka świata teraz jest jeszcze szybsza. Honda ponownie zdobyła rekord Guinnessa - WIDEO

Władze Londynu już dawno wzięły sprawy w swoje ręce. W 2015 r. w centrum miasta w bogatej dzielnicy Knightsbridge wprowadzono zakaz hałaśliwego gazowania samochodami, szybkiego przyśpieszania i głośnego słuchania muzyki. Za niedostosowanie się do powyższych zasad, kierowcy swoich supersamochodów mogą się spodziewać grzywny w wysokości 1000 funtów (ok. 4800 zł).

Wszystko to, przez podobne sytuacje, jak te poniżej: