Porsche 959 - 30 lat legendy z Zuffenhausen

2015-08-06 12:35

Porsche 959 świętuje ważny jubileusz. Dokładnie 30 lat temu rozpoczął się triumfalny pochód modelu 959 trasami najbardziej wymagających rajdów i wyścigów świata. Supersportowy wóz, stworzony jako platforma najnowszych technologii, wyprzedził swoje czasy i był w chwili premiery najszybszym samochodem produkowanym na świecie.

Prace nad konstrukcją Porsche 959 trwały od początku lat 80-tych i były kierowane myślą stworzenia wyczynowego pojazdu, mogącego rywalizować w rajdowej grupie B. W 1983 roku pokazano prototyp o nazwie Porsche Gruppe B. Projekt ten okazał się świetnym poligonem doświadczalnym, ale ostatecznie podboju rajdowych tras nie doszło, bo Porsche porzuciło plan startów w grupie B.

Sprawdź: Koniec produkcji Porsche 918 Spyder. Czas na następce!

Projekt przerodził się szybko w supersportowy samochód, który okazał się pokazem możliwości niemieckich inżynierów. W Zuffenhausen podjęto decyzję o produkcji i sprzedaży. Debiut przypadł na 1985 rok (koniec produkcji 1988 r.). Powstała w ten sposób limitowana seria dokładnie 292 egzemplarzy. W konstrukcji zastosowano wiele nowinek, takich jak amortyzatory o regulowanej sile tłumienia, regulowaną hydraulicznie wysokość zawieszenia (od 120 mm do 180 mm), inteligentny napęd 4x4, kontrolę ciśnienia w oponach, czy 4-kanałowy układ ABS. Współczynnik oporu aerodynamicznego wynosił 0.31.

Za sprawą innowacyjnego, sekwencyjnego turbodoładowania z systemem chłodzenia powietrza doładowującego, zamontowany z tyłu 6-cylindrowy silnik typu bokser o pojemności 2,85 litra, osiągał moc 450 KM i 500 Nm. Za przeniesienie siły napędowej odpowiadała 6-stopniowa skrzynia biegów i elektronicznie sterowany napęd na cztery koła. Napęd ten został wcześniej przetestowany w Porsche 953, triumfującym w Rajdzie Paryż-Dakar w 1984 roku. Rajdowa wersja bardziej zaawansowanego 959, zwyciężyła w Rajdzie Paryż-Dakar w 1986 r. Przyspieszenie supersamochodu od 0 do 100 km/h to 3.7 s, a prędkość maksymalna wynosiła 315 km/h.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku