Nowe Porsche Panamera po liftingu po raz pierwszy ujrzało światło dziennie pod koniec sierpnia bieżącego roku. Wówczas niemiecki producent ze Stuttgartu zaprezentował dwa warianty sportowe (GTS oraz Turbo S), jeden hybrydowy (4S E-Hybrid) oraz dwa podstawowe (Panamera i Panamera 4). Jesienią tego roku oferta luksusowej limuzyny została poszerzona o kolejne niskoemisyjne wersje tj. Panamera 4 E-Hybrid oraz najszybszą w historii marki Panamerę Turbo S E-Hybrid.
Sprawdź: Porsche Panamera lifting 2020. Jeszcze bardziej wszechstronne, komfortowe i szybsze - CENY, GALERIA
Panamera Turbo S E-Hybrid
Topowy wariant Turbo S E-Hybrid napędza 4-litrowe V8 o mocy 571 KM, który wspiera elektryczny motor o mocy 136 KM. W efekcie łączna moc systemowa wynosi aż 700 KM i 870 Nm maks. momentu obrotowego. Takie osiągi pozwalają rozpędzić tę blisko 2,5-tonową limuzynę od 0 do 100 km/h w równe 3 sekundy. Prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 315 km/h. Nowa Panamera Turbo S E-Hybrid jest także w stanie pokonać do 50 kilometrów w trybie bezemisyjnym, co jest zasługą większej litowo-jonowej baterii o pojemności 17,9 kWh. Cena hybrydowego sportowca w polskich salonach wyniesie co najmniej 924 tys. złotych.
Panamera 4 E-Hybrid
Niskoemisyjny model bez "S-ki" w nazwie napędza podwójnie doładowana jednostka benzynowa V6 o pojemności 2,9-litra, którą wspiera elektryczny motor. Łączna moc układu napędowego wynosi 461 KM, co za pomocą 8-biegowej skrzyni automatycznej pozwala na sprint do pierwszej "setki" w 4,2 sekundy. W tym wydaniu prędkość maksymalna wynosi 280 km/h, a zasięg w trybie bezemisyjnym na jednym ładowaniu to z kolei 56 kilometrów. Cena bazowej Panamery z wtyczką startuje od 476 tys. złotych.
Panamera 4S
Ostatnią na liście nowości jest wersja 4S, która podobnie jak wcześniej wspomniana hybryda dysponuje benzynowym V6 o pojemności 2,9-litra. Poza samą jednostką zbliżone są także osiągi, bowiem S-ka z napędem na cztery koła oferuje 449 KM mocy, co wraz z pakietem Sport Chrono pozwala przyśpieszyć do 100 km/h w 3,9 sekundy. Ze względu na brak ciężkich baterii, prędkość maksymalną udało się podnieść inżynierom do 295 km/h. Spalinowa "S-ka" będzie dostępna w polskich salonach od 546 tys. złotych.