Porsche Taycan podbiło Nurburgring
Po raz pierwszy w historii samochód elektryczny, który był w stanie pokonać ponad 20-kilometrową nitkę toru Nurburgring w czasie 7 minut i 33 sekund. Ustanowienie nowego rekordu było możliwe dzięki pakietowi Performance, który jest oferowany w modelu Taycan Turbo S na rok modelowy 2023 wyłącznie na niemieckim rynku (13 377 euro). Opcjonalny pakiet obejmuje 21-calowe felgi RS Spyder z homologowanymi do użytku drogowego, sportowymi oponami Pirelli P Zero Corsa oraz zaktualizowane oprogramowanie Porsche 4D Chassis Control.
ZOBACZ - Porsche Cayenne Turbo GT najszybszym SUV-em świata! Osiąga "setkę" w 3,3 s i kosztuje 1 mln zł
Nowy zestaw Performance sprawił, że mogłem jechać jeszcze agresywniej, a samochód był jeszcze bardziej precyzyjny i zwinniejszy w reakcjach.
- powiedział Lars Kern, kierowca testowy Porsche.
Żaden elektryk nie pojechał tak szybko
Do tej pory rekord "Zielonego Piekła" należał do Tesli Model S Plaid, która we wrześniu ubiegłego roku ustanowiła czas 7 min i 35 sekund. I choć wyczynowa wersja Plaid jest napędzana przez trzy silniki elektryczne o łącznej mocy 1020 KM, znacznie słabszy Taycan Turbo S (do 750 KM), nie miał najmniejszego problemu z pobiciem tego czasu. Inżynierowie Porsche udowodnili, że przyczepność ma kluczową rolę w pokonywaniu rekordów.
Cieszymy się, że rekord Nürburgringu dla samochodów elektrycznych powrócił w ręce Porsche. Ten czas okrążenia nie tylko pokazuje, jak duży potencjał tkwi w naszym nowym zestawie Performance, ale i po raz kolejny potwierdza sportowe geny modelu Taycana.
– powiedział Kevin Giek, wiceprezes ds. linii modelowej Porsche Taycan.