Brakiem odpowiedzialności i wyobraźni wykazał się 30-letni kierowca, który w piątek 5 marca wsiadł za kierownicę mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Monitorujący stan bezpieczeństwa patrol Policji ze Wschowy zwrócił uwagę na sposób jazdy osobowego Audi. W momencie kiedy dzielnicowi postanowili sprawdzić co było przyczyną dziwnej jazdy, kierowca gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Sprawdź: Ferrari BEZ KOŁA w centrum Krakowa! Kierowca nie OPANOWAŁ sportowej maszyny - ZDJĘCIA
Zatrzymał się na ogrodzeniu
Mężczyzna nie reagował na sygnały świetlne, ani dźwiękowe. Swoim zachowaniem stwarzał realne zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego, zmuszając ich do zatrzymywania pojazdów na poboczu i chodnikach. Mundurowi postanowili jak najszybciej go zatrzymać. Nieodpowiedzialny 30-latek bagatelizując całkowicie wydawane przez policjantów polecenia zakończył jazdę na betonowym ogrodzeniu jednej z posesji. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, auto było niezarejestrowane i nieubezpieczone.