Z wykształcenia ekonomistka, z zawodu wykładowczyni, a politycznie - posłanka Lewicy. Joanna Senyszyn to osoba kojarzona z lewicowymi ugrupowaniami niemal od zawsze. Jej wieloletnia obecność w polityce pozwoliła jej wejść w posiadanie paru samochodów, ale jeden z nich jest szczególnie ciekawy. To dość rzadko spotykany na polskich drogach SUV.
Sprawdź: Szefuje Platformie Obywatelskiej, takie samochody ma w garażu. Czym jeździ Borys Budka?
Jak czytamy w oświadczeniu majątkowym z maja 2020 roku, Joanna Senyszyn jest właścicielką Nissana Murano z 2012 roku. Co za niecodzienny wybór! Ten duży SUV japońskiej marki wyróżnia się nie tylko wyglądem ale i mocą. Murano drugiej generacji (pierwsza była produkowana do 2007 roku, a druga w latach 2008-2015) ma wyrazisty przód, który nie każdemu przypadnie do gustu. Tył jest nieco bardziej zachowawczy, a sylwetka całkiem zgrabna i dynamiczna.
Silniki V6 i wysoki komfort jazdy
Nissan Murano nie miał wiele wspólnego z obecnymi modelami Nissana. Miał amerykański klimat i sportowy sznyt, który podkreślały jednostki napędowe oferowane w tym modelu. Pod maską mógł się znaleźć silnik 3.5 o mocy 255 KM albo diesel 2.5 dCi generujący 190 KM. Chyba nie trzeba mówić, który z nich jest lepszym wyborem? Benzynowe V6 może i nie zapewniało wybitnych osiągów, ale charakteryzowało się pięknym brzmieniem i wysoką kulturą pracy.
Oprócz Nissana Murano, w garażu Joanny Senyszyn znajdziemy również innego "japończyka" - Mitsubishi Outlander z 2011 roku. To znacznie częściej spotykany wóz, który w porównaniu do Murano, nie wyróżnia się niczym szczególnym. Posłanka Lewicy jest również współwłaścicielką busa. Chodzi o Fiata Ducato.