Poważne zderzenie czołowe na drodze krajowej 55. Interweniował śmigłowiec pogotowia

2019-12-31 14:22

Policjanci z Kwidzyna wyjaśniają okoliczności przerażającego wypadku, do którego doszło 26 grudnia na drodze krajowej K55 na trasie Kwidzyn-Szturm. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem marki Renault niedostosowana prędkości do panujących warunków, straciła panowanie nad pojazdem i zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie czołowo zderzyła się pojazdem marki Audi. W wypadku uczestniczyły cztery osoby, w tym 12-letni chłopiec.

Około godz. 13.00 w czwartek 26 grudnia dyżurny kwidzińskiej komendy został powiadomiony, że na drodze krajowej K55 w pobliżu skrętu do miejscowości Ryjewo doszło do zderzenia czołowego dwóch aut osobowych. Na miejsce w trybie natychmiastowym zostały skierowane służby ratownicze i patrol policji.

Sprawdź: Podczas wyprzedzania doszło do wypadku. Kierowca Forda zakończył jazdę w rowie

Wstępne ustalenia mundurowych wskazują na to, że kierująca Renault, 36-letnia mieszkanka Kwidzyna podróżując ze swoim 12-letnim synem, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi, zjechała na przeciwny pas ruchu, po czym zderzyła się czołowo z jadącym z przeciwka pojazdem marki Audi, którym kierował 72-letni mieszkaniec Nowego Dworu Gdańskiego.

W wyniku zdarzenia 72-latek i 74-letnia pasażerka zostali przetransportowani karetką do najbliższego szpitala, natomiast 36-letnią kobietę przewieziono do szpitala w Grudziądzu. Ze względu na ciężki stan 12-latka, chłopiec został przetransportowany śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala w Gdańsku.

Poważne zderzenie czołowe na drodze krajowej K55

i

Autor: Policja Poważne zderzenie czołowe na drodze krajowej K55

Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Na czas prowadzonych działań oraz czynności dochodzeniowych ruch na drodze był zablokowany, a kierowcy musieli skorzystać z zorganizowanych objazdów.

Zobacz: Bez prawa jazdy i z sądowym zakazem. Podczas ucieczki 27-latek próbował zepchnąć radiowóz na pobocze

Badanie alkotestem wykonane przez funkcjonariuszy wykazało, że kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Teraz śledczy z Kwidzyna szczegółowo wyjaśniają wszystkie przyczyny i okoliczności tego poważnego wypadku.