Około godz. 13.00 w czwartek 26 grudnia dyżurny kwidzińskiej komendy został powiadomiony, że na drodze krajowej K55 w pobliżu skrętu do miejscowości Ryjewo doszło do zderzenia czołowego dwóch aut osobowych. Na miejsce w trybie natychmiastowym zostały skierowane służby ratownicze i patrol policji.
Sprawdź: Podczas wyprzedzania doszło do wypadku. Kierowca Forda zakończył jazdę w rowie
Wstępne ustalenia mundurowych wskazują na to, że kierująca Renault, 36-letnia mieszkanka Kwidzyna podróżując ze swoim 12-letnim synem, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi, zjechała na przeciwny pas ruchu, po czym zderzyła się czołowo z jadącym z przeciwka pojazdem marki Audi, którym kierował 72-letni mieszkaniec Nowego Dworu Gdańskiego.
W wyniku zdarzenia 72-latek i 74-letnia pasażerka zostali przetransportowani karetką do najbliższego szpitala, natomiast 36-letnią kobietę przewieziono do szpitala w Grudziądzu. Ze względu na ciężki stan 12-latka, chłopiec został przetransportowany śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala w Gdańsku.
Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Na czas prowadzonych działań oraz czynności dochodzeniowych ruch na drodze był zablokowany, a kierowcy musieli skorzystać z zorganizowanych objazdów.
Zobacz: Bez prawa jazdy i z sądowym zakazem. Podczas ucieczki 27-latek próbował zepchnąć radiowóz na pobocze
Badanie alkotestem wykonane przez funkcjonariuszy wykazało, że kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Teraz śledczy z Kwidzyna szczegółowo wyjaśniają wszystkie przyczyny i okoliczności tego poważnego wypadku.