Sytuacja miała miejsce we wtorek 21 kwietnia na jednej z ulic Lipska, kiedy uwagę inspektorów ITD przykuł biały bus, którego stan techniczny i opon już z daleka budził spore zastrzeżenia. Po chwili mundurowi zatrzymali samochód do kontroli drogowej, w której trakcie ujawnili poważne nieprawidłowości.
Okazało się, że pojazd o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony, ważył z ładunkiem ponad 6 ton. Wiele do życzenia pozostawiał także jego stan techniczny. Pojazd miał pękniętą ramę nośną i wyciekały z niego płyny eksploatacyjne. Oprócz tego nie działał m.in. hamulec ręczny. Jakby tego było mało, uszkodzone tylne drzwi auta były zabezpieczone taśmą.
Zobacz: Kompletnie pijany jechał zygzakiem przez Wrocław! Ukrainiec miał w organizmie ponad 3 promile!
Inspektorzy wycofali niesprawny samochód z ruchu i zatrzymali dowód rejestracyjny. Za ujawnione nieprawidłowości ukarali kierowcę 500-złotowym mandatem. Przewożony towar został przeładowany na inne podstawione auto.