Ten dostawczy Mercedes nie ma lekko. Jest notorycznie przeładowywany przez nierozważnego przewoźnika. Pojazd został już w tym miesiącu zatrzymany do kontroli - na początku sierpnia okazało się, że bus o DMC 3,5 tony waży blisko 10 ton! Tym razem, masa została przekroczona mniej, bo "zaledwie" o 3 tony. A to i tak niemal 2 razy więcej niż dopuszczalna masa, o której mowa w dowodzie rejestracyjnym.
Przeczytaj także: Puszki po piwie i woń alkoholu w kabinie. Pijany kierowca TIRA zatrzymany
Ta kontrola zakończyła się czasowym zakazem dalszej jazdy i mandatem dla kierowcy, jednak fakt, że przeładowane auto ponownie wyjechało na drogi z "nadbagażem" z czegoś wynika. Warto się zastanowić, czy kary dla przewoźników łamiących przepisy nie są zbyt łagodne. Jeśli auto dostawcze notorycznie porusza się przeładowane, to oznacza, że takie ryzyko przewoźnikowi po prostu się opłaca.
Przeciążone pojazdy niszczą drogi i stanowią niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Od początku roku do końca lipca na wagi ITD trafiło już blisko 7300 pojazdów o DMC 3,5 tony.