W zderzeniu osobówki z samochodem ciężarowym, do którego doszło 6 sierpnia na trasie S-17 w m. Nowa Dąbia (woj. lubelskie) poważnie ranna została jedna osoba. Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że 20-letni kierowca Audi w momencie, gdy przeoczył zjazd, gwałtownie zahamował i zjechał na prawy pas. Kierowca jadącego za nim TIR-a nie miał czasu na reakcję. Nieprzemyślany manewr mógł się skończyć śmiertelnym karambolem.
Do niebezpiecznego wypadku doszło 6 sierpnia w czwartek po godz. 15.00 w miejscowości Nowa Dąbia (woj. lubelskie) na trasie S-17. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy drogówki wynika, że 20-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego kierujący samochodem osobowym marki Audi przeoczył zjazd z trasy i gwałtownie zahamował, zjeżdżając na prawy pas ruchu. Jadący za nim samochód ciężarowy nie zdążył zahamować i uderzył w jego bok.
Nie wiele brakowało, a srebrne Audi zostałoby wciągnięte pod koła ciężarówki. W wyniku wypadku ucierpiała pasażerka osobówki, która została przetransportowana do szpitala w Puławach. Badanie alkomatem wykazało, że uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek samochodowy, gdy prowadziłeś auto?