Przerażający wypadek w Mysłowie. Kierowca busa nie ustąpił pierwszeństwa limuzynie

i

Autor: Policja Przerażający wypadek w Mysłowie. Kierowca busa nie ustąpił pierwszeństwa limuzynie

Przerażający wypadek w Mysłowie. Kierowca busa nie ustąpił pierwszeństwa limuzynie - ZDJĘCIA

2020-03-19 5:30

Łukowscy policjanci ustalają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło 18 marca w Mysłowie. Z relacji biegłych wynika, że kierujący busem marki Ford, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu osobówce marki Mercedes-Benz. 25-latek zeznał policji, że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie widział osobówki. Jak stwierdził, "musiała" ona jechać z bardzo dużą prędkością.

Dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu 17 marca w południe. Ze zgłoszenia wynikało, że w wypadku, do którego doszło w Mysłowie (woj. lubuskie), brał udział bus marki Ford i samochód osobowy marki Mercedes-Benz.

Sprawdź: Dramatyczne skutki wymuszenia pierwszeństwa. Fiat wpadł w ogrodzenie, a Golf wylądował na dachu - ZDJĘCIA

Na miejscu zdarzenia mundurowi ustalili, że 30-letni kierowca Mercedesa Klasy S, który jechał od Woli Mysłowskiej, uderzył w Forda Transita, którym kierował 25-letni mieszkaniec gminy Stanin. W wyniku zderzenia kierujący osobówki doznał obrażeń ciała. Po wydostaniu mężczyzny z auta służby ratunkowe przetransportowały go do szpitala.

Przerażający wypadek w Mysłowie. Kierowca busa nie ustąpił pierwszeństwa limuzynie

i

Autor: Policja Przerażający wypadek w Mysłowie. Kierowca busa nie ustąpił pierwszeństwa limuzynie

Jakby tego było mało, na skrzyni ładunkowej busa przewożony był samochód marki Skoda, który w wyniku kolizji spadł z "paki" i został poważnie uszkodzony. Podczas dalszych czynności okazało się, że wina leży po stronie 25-latka, który wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu niemieckiej limuzynie.

Zobacz: Jazda w kasku nie bez przyczyny jest obowiązkowa. Tragiczny wypadek motorowerzysty

Podczas rozmowy z policjantami sprawca zeznał, że podczas włączania się do ruchu nie zauważył czarnego Mercedesa. Jak stwierdził, samochód „musiał” jechać z bardzo dużą prędkością. Teraz łukowscy policjanci będą prowadzili postępowanie, w trakcie którego zostaną ustalone wszystkie szczegóły wypadku.

Nasi Partnerzy polecają