Zrobił BMW ze Skody Octavii
Jak zamienić Skodę Octavię w BMW serii 3 E36? Oto krótka instrukcja. Weź jedną, srebrną Skodę Octavię pierwszej generacji, jedną rolkę srebrnej taśmy klejącej, jeden dekielek do felg z logo BMW i nożyczki. Efekty prac widać na zdjęciu. Skoda Octavia serii 3 E36 gotowa! Podobieństwo do BMW nie jest może uderzające, ale z daleka przekona niejednego. Skąd wziął się pomysł na taką przeróbkę?
Skoda Octavia po "tuningu" przypomina BMW E36
Właściciel auta to mieszkający w Polsce miłośnik Skody. Pan Masár ma w garażu niejeden model tej marki - oprócz Octavii parkują u niego m.in. Skoda 105 czy Felicia. Pomysł na przeróbkę wziął się w zasadzie znikąd, najprawdopodobniej z nudów podczas pracy. Jak na porządny warsztat przystało, wszystko co niezbędne do "tuningu" było pod ręką, i dzięki temu na drogę małej miejscowości na Dolnym Śląsku wyjechała pierwsza Skoda Octavia E36. Grill ze znaczkiem został zaklejony tak, by stworzyć charakterystyczne dla niemieckiej marki "nerki", a srebrna taśma zaskakująco dobrze wpisała się w kolorystykę frontu. Rolę znaczka pełni z kolei dekielek od felgi. Całość zaskakująco (jak na sposób modyfikacji) przypomina bawarski model z lat 90.
Skoda Octavia pierwszej generacji
Czeski kompakt i bez tego typu przeróbek ma w sobie trochę niemieckich genów. Octavia pierwszej generacji była pierwszą Skodą zaprojektowaną w biurze Volkswagena. Samochód został zbudowany na bazie płyty podłogowej VW A4 PQ 34 czyli tej samej, co w Golfie IV, Audi A3 czy Audi TT. Czesko-niemiecki mariaż wyszedł naszym południowym sąsiadom na dobre. Dziś Skoda jest światową marką, która już od dawna kojarzy się ze sprytnymi i praktycznymi rozwiązaniami, a wizerunek budżetowej marki odchodzi w jej przypadku w niepamięć.