Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze wojewódzkiej 426, na trasie Strzelce Opolskie – Zawadzkie, dyżurny strzeleckiej komendy otrzymał w środę 2 lutego po godz. 17.00. Według ustaleń mundurowych kierujący osobową Mazdą z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z dostawczym Citroenem. Po wszystkim mężczyzna wysiadł z auta i uciekł przez przybyciem policji. Biegnącego wzdłuż drogi 30-latka bez elementów odblaskowych zupełnie przypadkiem zauważyli funkcjonariusze Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich, którzy byli w drodze na służbę. Mundurowi zatrzymali uciekiniera.
Był kompletnie pijany
Sprawca całego zamieszania został wylegitymowany i zbadany pod kątem trzeźwości. Okazało się, że mieszkaniec gminy Jemielnica miał w swoim organizmie blisko 1,8 promila alkoholu. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikomu nic się nie stało. Zatrzymany zostanie teraz ukarany nie tylko za spowodowanie kolizji, ale również za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka kara grzywny, zakaz sądowy, a nawet kara pozbawienia wolności do lat 2.