Zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na terenie gminy Igołomia – Wawrzeńczyce, policjanci z Komisariatu Policji w Słomnikach otrzymali 30 czerwca. Z przekazanych informacji wynikało, że sprawca uciekł z miejsca kolizji i prawdopodobnie był pijany. Na miejscu policjanci ustalili, że kierowca Opla wjechał w zaparkowany na poboczu pojazd, uszkadzając tylne jego drzwi, po czym wysiadł z auta chwiejnym krokiem, obejrzał uszkodzenia i wsiadł z powrotem odjeżdżając z miejsca.
Sprawdź: Wakacje rozpoczął z przytupem! Autem na minuty wjechał na plażę i porzucił z włączonym silnikiem - ZDJĘCIA
Chwilę później policjanci ustalili personalia sprawcy. Okazał się nim 44-latek z gminy Igołomia – Wawrzeńczyce. Mundurowi natychmiast udali się do miejsca jego zamieszkania, gdzie na posesji zastali zaparkowane auto, które posiadało widoczne zarysowania przedniego zderzaka. W domu zastali również sprawcę, okazało się, że był pijany — miał ponad 2,5 promila. Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało też, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami - stracił je w 2003 roku.