Szabrował sklepy, nie zmieścił kradzionego TV do samochodu

i

Autor: Reddit u/_Gismo_ Szabrował sklepy, nie zmieścił kradzionego TV do samochodu

Przyjechał szabrować sklep zbyt małym autem. Nie zmieścił kradzionego telewizora do środka

2021-07-13 11:16

Zamieszki w RPA trwają. Uliczne rozruchy przyniosły pierwsze ofiary śmiertelne, a protestujący dają wyraz niezadowoleniu w nietypowy sposób - szabrując sklepy i kradnąc co popadnie. Niezbyt roztropny złodziej wybrał się na rabunek niewłaściwym autem. Jego mały sedan nie pomieścił skradzionego, 58-calowego telewizora. Dramat mężczyzny został nagrany przez reporterów lokalnej telewizji.

Od paru dni, sytuacja w Republice Południowej Afryki jest nieciekawa. Fala protestów i zamieszek przetacza się przez ulice miast, a ich mieszkańcy dają wyraz swojemu niezadowoleniu po tym, jak aresztowany został były prezydent Jacob Zuma. W dotychczasowych starciach z funkcjonariuszami zginęło 6 osób, a setki sklepów zostało obrabowanych. Kamera lokalnej telewizji uchwyciła kuriozalną sytuację, do której doszło podczas zamieszek. Złodziej, który wyniósł ze sklepu telewizor, nie zmieścił go do swojego małego samochodu.

Sprawdź: Zderzył się SUV-em i "koziołkował" po asfalcie. Młody motocyklista popełnił ogromny błąd

Stara Toyota Corolla Sedan okazała się być zbyt ciasna, by pomieścić świeżo skradziony, 58-calowy telewizor. Mężczyzna desperacko próbował zmieścić urządzenie do małego auta, ale jego trud był daremny. Mógł tylko przyglądać się z rozpaczą, jak inni odjeżdżają ze swoimi łupami. Nagrywany przez kamery telewizji złodziej przez dobre kilka chwil nie mógł wymyślić sposobu na przetransportowanie telewizora.

Nie ma lekko. W końcu auto, które pochodzi z końca lat 80. nie było wyposażone w składaną tylną kanapę. Ta niedogodność dała o sobie znać w najgorszym momencie. Zdesperowany mężczyzna podjął ryzykowną ale najprawdopodobniej udaną próbę wpakowania ładunku do bagażnika, a telewizor pojechał do nowego domu. Wszystko zostało zarejestrowane i wyemitowane na żywo, w lokalnej stacji. Zobaczcie, jak to wyglądało:

Nasi Partnerzy polecają