Kierowca łotewskiej ciężarówki zatrzymany przez ITD w Budzisku miał niezły bałagan w kabinie. To nie byłby problem, gdyby nie fakt, że wśród śmieci przeważały opróżnione przez niego puszki po piwie.
Przeczytaj także: Zaskakujące wyniki "akcji trzeźwość" na autostradzie A4. Nie obyło się jednak bez mandatów
Badanie alkomatem nie pozostawiło złudzeń. Kierowca wypił piwo całkiem niedawno, bo miał promil alkoholu w organizmie. Inspektorzy zabezpieczyli więc kluczyki ze stacyjki pojazdu i nakazali kierowcy nie opuszczać kabiny. Funkcjonariusze ITD wezwali na miejsce kontroli policję, która zajęła się dalszymi czynnościami. Ciężarówkę odholowano na parking strzeżony w Suwałkach, a nieodpowiedzialnego kierowcę czekają teraz spore kłopoty i sprawa w sądzie.