Dane ubezpieczycieli w ogólnopolskiej bazie polis komunikacyjnych zamieszczonych w Biuletynie Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego* wskazują, że w 2015 roku ubezpieczyciele wypłacają świadczenia o 12 procent wyższe niż w roku 2014. Jednocześnie policyjne statystyki pokazują, że liczba rannych i zabitych w ubiegłorocznych wypadkach - spadła o około 10 procent. Świadczenia za szkody osobowe to odszkodowania dotyczące obrażeń poniesionych przez człowieka, a nie uszkodzeń samochodu - wypłacane, gdy w wypadku drogowym są ranni lub zabici.
Zobacz też: Nieoznakowana dziura w drodze. Dowiedz się kto zapłaci za szkody
W całym 2015 roku ubezpieczyciele komunikacyjni wypłacili świadczenia za 170 tysięcy szkód osobowych na łącznie ponad 1,3 mld złotych**, to jest o 12 proc więcej niż rok wcześniej - wynika z danych zgromadzonych w bazie UFG. Znacząco rośnie przy tym udział świadczeń za szkody osobowe - w łącznych wypłatach ubezpieczycieli z tytułu komunikacyjnego OC. W minionym roku w każdych 100 złotych wypłaconych przez towarzystwa z tych polis – już prawie 30 złotych stanowiły świadczenia za szkody osobowe, czyli te dotyczące obrażeń - podczas gdy jeszcze siedem lat temu wynosiły one tylko 15 złotych. Oznacza to zatem, że w ciągu siedmiu lat udział szkód osobowych w wypłatach ubezpieczycieli komunikacyjnych podwoił się, podczas gdy w tym okresie liczba osób zabitych i rannych w wypadkach drogowych zmniejszyła się o prawie 40 procent.
Zobacz też: Możliwe odszkodowania od Volkswagena dla europejskich klientów
- Liczby te wyraźnie wskazują na utrzymujący się od kilku lat w Polsce trend - wzrostu liczby zgłoszeń szkód osobowych i wypłacanych z nich świadczeń, przy systematycznie spadającej liczbie wypadków drogowych oraz liczbie ofiar tych wypadków – mówi Sława Cwalińska Weychert, wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. – Oznacza to, że obecnie zgłaszane roszczenia za szkody osobowe dotyczą również zdarzeń nawet sprzed kilkunastu lat i że dzisiejsi posiadacze pojazdów wykupując polisę OC - w jej cenie płacą również koszty odszkodowań dla ofiar tamtych wypadków. Wówczas bowiem regulacje prawne i ich interpretacje nie uwzględniały m.in. płacenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej w wypadku drogowym – zaznacza wiceprezes.
Powyższe zjawisko powoduje, że stosunek - między liczbą szkód osobowych zgłoszonych do ubezpieczycieli w danym roku, a liczbą szkód osobowych które faktycznie zaszły w tym samym roku – rośnie systematycznie od kilku lat i w minionym roku przekroczył 140 procent. Oznacza to, że na 140 zgłoszonych w 2015 roku szkód osobowych – sto dotyczyło wypadków które zaszły w tym samym roku, a czterdzieści - w latach poprzednich. W 2014 roku współczynnik ten był mniejszy i wynosił 115 procent.
Z informacji zgromadzonych w bazie polis komunikacyjnych OI UFG wynika, że na koniec 2015 roku aktywnych było 21,7 mln polis OC i 4,9 mln polis AC.